poniedziałek, 26 maja 2008

Uśmiech proszę! :)


Bo nawet gumka była...
Ale ja zapomniałam że mam wytrzeć...
i teraz oprócz jednej rzeczy przykrej,
będę musiała wycierać więcej...

echh... xD
i co ja z Tobą mam Skarbie?
a notki jak nie było tak ni ma...



i Rozumek bee!
be przez dwa e.
No bo no.



ale bańki, bańki!
duuuużo bańków :)
i dzieciaczki :)

i fajno :)

bo dzień zaliczony do udanych :)


4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Zdecydowanie ta notka wnosla wiele do mojego zycia... Zrozumialem wiele, zobaczylem wiele, ale niewiele z tego rozumiem to dla mnie jakas abstrakcja...:*

Unknown pisze...

Dzieki tobie moj dzionek tez zakiczam do udanych... Jak moglas... Jesteś okropniuśniejsza... Dziekuje :* :* :* :* :* :* :*

Anonimowy pisze...

Bo bańki som sÓper .
Ale bee już zarezerwowane jest...
I dziękować,
bo ja Cię Loff;*

Anonimowy pisze...

Bo to nawet się pisać nie chce:P
Taka ładna pogoda i w ogóle:P