sobota, 24 maja 2008

Łii :)


ale za dużo żółtego...
bo ja to wolę czarny...
i nie swój czarny też co sie okazało lubię...
bo przypadkiem...
i teraz sobie muszę taką dużą ramkę sprawić...
bo to L.
i sobie oprawię.
:)

a...
no bo no.

bo Ty się Mistshooo nie przejmuj...
przejdzie Wam...
nawet nie inwestuj w materac bo się nie opłaca ;P
z resztą spanie na karimacie wcale nie jest takie złe ;P
a Ty powinnaś już dawno być do tego przyzwyczajona :)

no i tyko tyle.
bo mnie to dziś nic nie wychodzi...
faktycznie by trza pomyśleć nad tymi szerszymi drzwiami...

;*

3 komentarze:

Unknown pisze...

No bo no...
Bo czarna L to fajna jest jak nie jest u wlasciciela bo wlasciciel be happy jak ona made happy:)

No a jakby nie bylo to Dwie rzecy ci wyszly:) Kolo i happy gitara + ja.:*

No a szersze drzwi zawsze sie przydaja:)

Anonimowy pisze...

Bo ja też mam coś dla Ciebie.
, że...
Prawie mam:PP
BO nie wiem czy to nie zostanie moje:PP
Ale jak chcesz to wieeesz;P
;*;*;*

Anonimowy pisze...

No bo wiesz...
Ale może jeszcze bez kopania... :P

No bo no.;*
Bo ja Ciebie bardzo ale to bardzo.
Chcę Cię, wiesz...
I ja już się doczekać nie mogę.

... i suonko świeci ^^

;*