poniedziałek, 27 października 2008

Zawirował świat...


bo to mój kolorowy świat (kiedy ja dotykam Ciebie) xD

bo czech braci!

i czech ładnych braci.

znaczy w sensie że fizycznie mi się podobają xD

każdy osobno i wszyscy razem xd

walnijcie mnie w łeb cegłówką..................... xD

bo to nie jest inteligentne...

i dziś odprowadzałam ciocię i Gosię na dworzec...

i idąc na dworzec spotkałam Suchego.

tak, tego właśnież we własnej niezaprzeczalnie osobie.

ale no trudno, mówi się cóż...

bo z Tomaszkiem się widziałam ^^

i to było nienormalnie nienormalne xD

a później na ślv, czyli "Jogi, a możesz jednak półtorej godzinki wczesniej?" "no ok".

i w keno gralismy xDD

i 5 zł wygraliśmy nawet ^^

bo 6 na 10...

xD

bo przecież nie na 9 xD

i dziękuję Bartłomieju ;*

bo dzięki Tobie zaistniał plac Pszczółki :)

i osobiście go przewalcowałam :)

bo wy nie wiecie...

ale ja to się nauczyłam walcować...

zmotywowałam się przez wydarzenia tegoroczne ;d

ale to nie pierwsze mojsze walcowanie...

bo z Emilką na wfie niedawno walcowałyśmy xD

patologia ^^

i piszę 'do mię cosik ;d' bo chciałaś ;*

kocham Cię ;*

i Cię i Cię, w sensie że trójkąCię też ;*

i Emilkę, bo jutro jest poo ^^
i wszystkich ^^

ale to nie koniec przecież ;d

bo te światła to widok z mojego placu ^^

i teraz koniec.

;*

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Jesteś cholernie leniwa! Te same notki wstawiać. Phi!
I pozwalam na tamtą tradycję xD
Bo u mnie będzie w środku.
I ten...bo dzisiaj to dorwalam Kariny telefon. A tam 'zjebywacz'. Czyli, ze wpisujesz imie i to Ci jeździ po tej osobie. I jak wpisałam to imię to mi wyszło, że 'Karina to BOB BUDOWNICZY"
I pozrowienia od Adama xD