wtorek, 29 kwietnia 2008

WiosenQQQQ


Czyli uroczysty powrót WiosenQQQQ po raz pierwszy, a do trzech razy sztuka, więc już niewiele mi pozostało do powrotu nieskazitelnego optymizmu.
a no bo ja to się nie umiem długo smutać....
;] ;] ;]

Pomagają mi w tym, nie wiedząc o tym oczywiście, przyjaciele :)

Karola ;*;*;*
to przede wszystkim...
no i jeszcze kilka mniejszych jednostek
(znaczy fizycznie większych, czasem wyższych, ale czasem też niższych... ;P)
ale jeśli chodzi o przywiązanie moje do nich, to mniejsze jednostki niż Esken ;]

i...

jest dobrze,
jest dobrze.

i miejmy nadzieję ze historia lubi się powtarzać, powtarzać... ;p


lolz !

z akcentem na ol ;p


niedziela, 27 kwietnia 2008

Twórczość własna... Zdarza się...




ekchem, eckhem. Twórczość własna*



A po nocach wciąż śni się ten sen,
Piękny sen,
Że jesteśmy znów razem i do siebie tulimy się.
Piękny sen, lecz nie realny.
Już nie.
Bo wszystko przepadło gdzieś.
Nadzieje prysły, poszły w niepamięć,
Cudne marzenia uciekające daleko.
I ten smutek.
Smutek tak wielki, że słów nie ma by go opisać...

Są tylko dwa słowa które opiszą co czuję...

TĘSKNIE.

KOCHAM.

~~~

no, ale trzeba się nie przejmować, nie?
Jedynka - jesteście kochani - potraficie sprawić, że przestaję o tym myśleć.
Wszystko co robicie, mówicie... Wszystko sprawia, że z każdą chwilą zapominam...
Ale jednak nadal mam go w sercu i nie jestem w stanie całkiem zapomnieć...
Mimo wszystko...
:(


* - nie krytykujcie... przynajmniej nie aż tak bardzo ;P

niedziela, 20 kwietnia 2008

Problemy ludzkości, odc. 1.


PROBLEM

-Mamy problem z gumą! Pomóżcie!
Czy specyfiką gumy jest to że nie trzyma się ona na penisie? Czy każdy tak ma, czy tylko mój chłopak? On musi trzymać ją jedną ręką, bo mu spada! Wkurza mnie to, ale nie wiem, czy tak wszyscy mają czy nie, bo to jest mój pierwszy partner. Dodam że spada mu nawet guma typu "close fit". Proszę o poważne odpowiedzi!

Internauci radzą:

"- Musi u nasady takim zipem spiąć.

- Albo cybancik na śrubkę.

- Proponuje posypać solą, ja tak sypię na schody i się nie ślizgam.

- Wydaje mi się, że po prostu źle ją zakłada.

- Na lewą stronę?

- Nie, do góry nogami.

- To może niech założy sobie tez na jajka.

- Uszyj mu szelki. Możesz inspirować się pasem do podwiązek.

- A może niech naciągnie z całej siły i rozciągnięte końcówki niech na tyłku na supeł zawiąże.

- Załóż mu na palec może ten jest większy od jego małego.

- Spróbuj zmienić firmę gumek, nie wiem czego używacie

- Najlepiej na zimówki Stomil, te się nie ślizgają. Jeżeli to nie pomoże to łańcuchy.

- A z kolei mój chłopak używa rozmiaru xl i jeszcze jest za ciasna wpychamy do połowy, a potem się nie da! Gdzie mogę kupić większe? Proszę o pomoc i poważne odpowiedzi!

- Tego się nie wpycha do środka, to się zakłada na członka, a potem się wkłada członka. Chyba.

- W Kauflandzie są worki jednorazowe 135 l. - polecam.

- Mój facet ma odwrotny problem .Nawet największa rozmiarowo prezerwatywa jest za krótka i za ciasna na jego penis.

- Pracujesz w stadninie w Janowie, czy innym malowniczym miejscu?"

~~~

POLEGŁAM!

proszę o komentarze ;]


czwartek, 17 kwietnia 2008

Przepraszam za miłość...



Znów siedzę sama wśród czterech ścian
Już zamknięty czas wspólnych dni
To już koniec, koniec
To był tylko sen, piękny sen
Znów słyszę głos, wciąż jeszcze trwa
Chodź brak mi sił by powiedzieć, że
To już koniec, koniec
To był tylko sen, piękny sen...
Przepraszam więc.


Przepraszam Cię za miłość mą
Wybacz mi, że Ciebie wybrałam

Przepraszam Cię za miłość mą

Wybacz mi, że jesteś mi bliski...
Wybacz mi...


Kolejny dzień przeżyłam sama
Nie liczę dni, bo szkoda łez
To już koniec, koniec
To był tylko sen, piękny sen
Ja czekam wciąż na miłość Twą
I nie mów mi, że szkoda łez
I że koniec, koniec
To był tylko sen piękny sen...

Przepraszam Cię za miłość mą
Wybacz mi, że Ciebie wybrałam

Przepraszam Cię za miłość mą

Wybacz mi, ż
e jesteś mi bliski...
Wybacz mi.



...
to już miesiąc
...


niedziela, 13 kwietnia 2008

Mhrok.


Wydobyłam Mhrok z mojej ćwiczeniówki do angielskiego.
Ot co.

Miły wieczór.
Świece [złote, mrrau ^^]
Hiacynty [świeże, prosto z ogródka :)]
Muzyka [T. Żółtko, G. Turnau, R. Kasprzycki, do tego SDM i WGB i inne]

ale do idealnie spędzonego wieczora brakuje tylko kogoś, z kim mogłabym posiedzieć i wspólnie spędzić te chwile...

no trudno...

ważne że jest klimat :)
i ta cudowna woń kwiatów...
mmm...

i muzyka...
bo muzyka goi rany...

' Czasem nagle smutniejesz
To jakby dnia ubywa'


...


sobota, 12 kwietnia 2008

Dość.


Z góry dziękuję za NIE WPIERDALANIE się w moje życie.

ze specjalną dedykacją dla tych wszystkich, którzy lepiej ode mnie wiedzą co czuję.


Nadzieja będzie wiecznie trwać...


Wróć błagam, proszę!
nie zniosę tego dłużej, nie!
Wciąż Ciebie w pamięci nosze
przyrzekam będę czekać noce i dnie.

Chce by znów Twój wzrok
był tak okropnie namiętny
Chce by zniknął ten okropny mrok
i zaświeciło słońce jak w dzień pamiętny.

Nie wiem co się dzieje
me myśli wracają do tamtych dni
Nie wiem kiedy wreszcie zmądrzeje
nawet nie wiesz jak głupio jest mi.

Głupio, że pragnę Cię ja
właśnie ja, a nie Ty
wybacz, ale sytuacja ta
sprawia, ze gorąco wierze w sny.

Sny, które są każdą nocą
trochę naiwne lecz moje własne
Powoli zabijasz mnie swą mocą
palą mi oczy twe jasne włosy.

Powoli słabnę wiec nie zostawiaj- wróć!
ciężko... z serca zostanie miazga.
Nie wiem czy Ty to możesz czuć...
kiedyś spalę się z miłości jak drzazga!

To mówiąc spłonęła cichutko
nie słyszał lecz wrócił, niósł kwiat pachnący.
Nie było jej- spłynęła łza wolniutko
już nic nie zostało, bo popiół strzepnął niechcący...


piątek, 11 kwietnia 2008

Wszystkiego najlepszego...



nie tak sobie kiedyś wyobrażałam ten dzień...
miał być szczęśliwy...
bo to w końcu Twoje święto...
szkoda, że to już minęło...
mimo wszystko.
nadal Cię kocham.

Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin
Kochanie...

;*


wtorek, 8 kwietnia 2008

Ech :(


Nie ma chwili bym nie myślał o tobie
Nie ma nocy bym nie widział cię w snach
Nie wiem teraz czym ugasić ten płomień
Jak dalej żyć, gdy wciąż kocham cię

~~~

fajne zdanko wczoraj przeczytałam [tak, ja nadal walczę z Margaret Mitchell!]

"Niech go licho porwie - pomyślała - zawsze potrafi mnie przekonać. Chociaż czuję, że argumenty jego nie są słuszne, nigdy nie mogę dociec, gdzie tkwi błąd"

takie adekwatne do tego co było...

~~~

podsumowanie?

'To nie była miłość jak w »Przeminęło z wiatrem«......."

:(

czemu to trwało tak krótko :(?
i dlaczego mnie znów nie wyszło?
heh.
"Znowu w życiu mi nie wyszło..."

~~~

a pfff.... do wszystkich ludzi, którzy wychodzą z założenia że takie rzeczy piszą tylko emo.
Tak, to się tyczy również Ciebie Bartoszu!
Każdy ma prawo do cierpień, nawet Ci którzy nie są emo ;]


i przepraszam, ze notka nieskładna i nie wiadomo o co w niej chodzi....