
ajj... fazaaa xD
ostatnie 3 tygodnie... whooo, tyle to się jeszcze nigdy nie działo xD
w piątek jadę do Sielpi na weekend xDD
będzie zaczepiście xD
już się nie mogę doczekać... ;P
choć z drugiej strony będzie za kim tęsknić... :P
ale wracam w niedzielę rano, więc sądzę, że po przyjeździe się spotkam z przyjaciółmi ;]
kilka bezsensownych zdań z sensem... xD
Nie lubię środy.
Chcę na spaceeer.
Jest mi zimno.
Zaraz idę do szkoły.
Jestem szczęśliwa.
Nienawidzę mojej klasy.
Chcę już do liceum.
Pszczoły są fajne.
Mój kubek z "Czuwaja" nieźle się trzyma.
Chcę tą koszulkę z Symbolica.
Chcę glany. (btw. czy ktoś wie czy glany z Majora mają gwarancję ;P?)
Ja już chcę do Sielpi.
Dziś mam matematykę :)
Mam nadzieję że polubię nauczycielkę, a ona mnie. xD
Czekolada jest słodka.
Pszczoły bzyczą, bzykają i robią różne tego typu rzeczy ;P
To zdanie jest przedostatnie i jest najmniej sensowne.
A to jest ostatnie zdanie, w którym pragnę napisać, że tęsknię bardzo za moimi krejssolami (Kasia R., która siedzi w Krakowie i najbardziej za nią tęsknię ;** kC kochana ;**, Kasia G., która nie wychodzi na dwór i doskwiera mi jej brak, Karola z którą widzę się na co dzień, ale i tak za nią tęsknię, Bartosza vel. Czarnego Miszcza, który wkurza się jak mówię na niego Qpsztol XD, Rafała vel. KoV@l$kY, bo go daawno nie widziałam i mało z nim ostatnio gadam :( , Sebą, który grzeje tyłek w Anglii, za ludźmi z którymi jadę do Sielpi i w ogóle za wszystkimi ;* aha. I za Siwym nie tęsknię bo mi dokucza xDD)
"To chyba widzisz, widzisz,
BIBA nad biby, biby"
chyba powraca dawna Mariolka...! czyli... wiecznie sfazowana, wiecznie wesoła, wiecznie uśmiechnięta i w ogóle wiecznie prze radosssna! xDD
ostatnie 3 tygodnie... whooo, tyle to się jeszcze nigdy nie działo xD
w piątek jadę do Sielpi na weekend xDD
będzie zaczepiście xD
już się nie mogę doczekać... ;P
choć z drugiej strony będzie za kim tęsknić... :P
ale wracam w niedzielę rano, więc sądzę, że po przyjeździe się spotkam z przyjaciółmi ;]
kilka bezsensownych zdań z sensem... xD
Nie lubię środy.
Chcę na spaceeer.
Jest mi zimno.
Zaraz idę do szkoły.
Jestem szczęśliwa.
Nienawidzę mojej klasy.
Chcę już do liceum.
Pszczoły są fajne.
Mój kubek z "Czuwaja" nieźle się trzyma.
Chcę tą koszulkę z Symbolica.
Chcę glany. (btw. czy ktoś wie czy glany z Majora mają gwarancję ;P?)
Ja już chcę do Sielpi.
Dziś mam matematykę :)
Mam nadzieję że polubię nauczycielkę, a ona mnie. xD
Czekolada jest słodka.
Pszczoły bzyczą, bzykają i robią różne tego typu rzeczy ;P
To zdanie jest przedostatnie i jest najmniej sensowne.
A to jest ostatnie zdanie, w którym pragnę napisać, że tęsknię bardzo za moimi krejssolami (Kasia R., która siedzi w Krakowie i najbardziej za nią tęsknię ;** kC kochana ;**, Kasia G., która nie wychodzi na dwór i doskwiera mi jej brak, Karola z którą widzę się na co dzień, ale i tak za nią tęsknię, Bartosza vel. Czarnego Miszcza, który wkurza się jak mówię na niego Qpsztol XD, Rafała vel. KoV@l$kY, bo go daawno nie widziałam i mało z nim ostatnio gadam :( , Sebą, który grzeje tyłek w Anglii, za ludźmi z którymi jadę do Sielpi i w ogóle za wszystkimi ;* aha. I za Siwym nie tęsknię bo mi dokucza xDD)
"To chyba widzisz, widzisz,
BIBA nad biby, biby"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz