czwartek, 28 czerwca 2007

Nareszcie sfazowana ;D


nic, naprawdę nic nie popsuje mi nastroju xD


a teraz słucham sobie Oddawaj zozole ;] nie będę cytować bo co drugie słowo to przekleństwo, a nie chcę bluzgać ;] ogólnie to jest diss na harcerza xD Tede rulez xDD

w sobotę obóz! ołłł jea jeaa, nie mogę się doczekać ;D
a później... WIATRACZEK!
jedziemy wyrywać z Żanetą chwaściory ;D tam zawsze są jakieś super męskie tyłeczki ;D
a jadą Orły, więc będzie jeszcze bardziej zajawkowo ;D
szkoda że nie możemy jechać na całego wiatraka... ;P


mam nadzieję że te wakacje będą moimi najlepszymi wakacjami ;] a takie się właśnie zapowiadają ;] z takim startem.... whooo ;D będzie się działo ;D

a wiecie że jutro [a właściwie dziś ;P] przyjeżdża Czosnuś? mój najukochańszy Marcinek ;* ? XD
tylko teraz muszę się z nim przywitać tak, żeby nie było ofiar ;D
bo ostatnio jak się z nim witałam jak przyjechał to mu poszła krew z nosa ;D
no co? ja tylko chciałam pokazać jak bardzo go kocham xD

achh... już mi się podobają te wakacje... ;D
i pomyśleć że 2 tyg. temu miałam doła...? yyy.... lol XD


pozdro 6/9

xDD



2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Jeej ale Ci zazdroszczę :) ja[prawie] całe wakacje spędzam na zadupiu 100 kilosów od kielc gdzie swój uroczy zapach rozsyłają po całej wsiowej miejscowości wonne krowie placki... :X

Anonimowy pisze...

Masz boskie wakacje!
szkoda, ze się nie zobaczymy w Kielcach:(
No... Może się zobaczymy w sobotę...
Trzymaj kciuki:(
Kocham Cię:**