poniedziałek, 29 grudnia 2008

Oni.

bo to są tępe szczały, noo...
straszne xD
patologiczne co więcej xD
i z nimi święta są paranoiczne nawet xD


, że sobie pozwolę skopiować z mojego fbl.

"to krocze, to jaśnie pan Mateusz, który nie reaguje na wydźwięk swojego imienia...
po prostu Tadziu, nikt inny.
tylko mnie i jego rodzicom zdarza się do niego odezwać po imieniu xD
w sumie w rodzinie, bo to siostra mojego brata, czyli moja siostra."


"ręka, ujęta w jakże ordynarnym geście, to ręka Marcina.
szerzej znany jak Czosnek.
dobra, niech będzie, Chosen. ^^
mogę się nawet przyznać, że jest moim bratem. xD"



no i tak właśnie.

bo oni w duecie, to jak ja w pojedynkę xDDD
rotfl.

piątek, 19 grudnia 2008




Dobrze mi pomiędzy palcami przeciekać przez czas

Szukać tak by nie dać się znaleźć to dla mnie w sam raz

I nawet uciekać gdy zajdzie potrzeba, ot tak

By nie dać się złowić, uniknąć dziś dnia

A dobrze mi tutaj w nicości, wśród gwiazd

I dokąd miałbym pójść stąd? I po co? I jak?

Ach tylko żeby odkrył to czego mi brak..

A - wiem już.. ale, to nie było tak.


piątek, 12 grudnia 2008

...



zamykam oczy

obraz twojej twarzy

niczym fatamorgana

niedościgły


a może właśnie

to taki ty

ulotny

nietrwały

opar


dziś

jesteś

wodą

krwią

pragnieniem


jutro

pustynią

z żarem

bolesnego oczekiwania


nieustannie zadziwiasz mnie

swoim

przeistaczaniem

...

Cię ;*