poniedziałek, 31 grudnia 2007

Przygarnij Kropka ;)


yeah, dziś Sylwester! :) ...

...a wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na to że tegoroczną Sylwestrową noc spędzę w domu...
O niczym innym nie marzę... ;/
ja chcę jakoś pozytywnie ten rok zacząć, ratuujcie ;)

WIĘC
dzisiejszy dzień upływa pod hasłem
"Kto Przygarnie Na Sylwestrową Noc Nie Mająca Się Gdzie Podziać Pszółę?"

hehe ;)

moje postanowienia noworoczne?

być szczęśliwą
starać się zmienić na lepsze
rozwinąć się ratowniczo i harcersko
realizować cele jakie sobie ciągle wyznaczam
dostać się do wymarzonego liceum :D
i w ogóle... dużo by tu wymieniać ;P

SZCZĘŚLIWEGO
NOWEGO
ROKU
2oo8!


wtorek, 25 grudnia 2007

Maciek Starnawski - Nie ma takich gór



Znowu gdzieś bez celu gnasz
W kieszeni serce, w oczach strach. Bezsenność
I raz na wozie, a raz pod
Za rokiem znów przemija rok. Codzienność
Poszukaj w sobie prawdy
Wtedy zrozumiesz, że wiara w siebie
Kruszy nawet najtwardszy głaz

Bo nie ma takich gór, których byś nie przeskoczył
I nie ma takich słów, które mogłyby zranić Cię
Tylko prawda otwiera tak oczy
Niech zrozumie to dziś każdy z nas
I od siebie zacznie zmieniać świat

Dokąd zmierzasz pytam się
Ile złego jeszcze zmieści się. W człowieku
Czy może lepszy być ten świat
Gdy brata wciąż zabija brat. Od wieków
Poszukaj w sobie prawdy
Wtedy zrozumiesz, że wiara w siebie
Kruszy nawet najtwardszy głaz


niedziela, 23 grudnia 2007

Świętaa... :)



Skacze Aniołek, skacze po chmurkach,
niesie życzenia w Anielskich piórkach.
Niesie w plecaku babki i świeczki,
a w walizkach złote dzwoneczki.

Wesołych Świąt!

:)


niedziela, 16 grudnia 2007

Pozytywnie ^^

Powiem jedno...

jest
ZAJEBIASZCZO POZYTYWNIE XD

Piosenka której ostatnio słucham na okrągło?

~
Popatrz jak wszystko szybko się zmienia, coś jest a później tego nie ma
człowiek jest tylko sumą oddechów, wiec nie mów mi że jest jakiś sposób
chciałbym coś wiedzieć teraz na pewno, to moja udręka, to jej sedno
wiem tylko że wszystko się zmienia, coś jest a później tego nie ma
to nie ściema, każda historia ma swój dylemat, ma swój początek i koniec jak poemat
nowy temat kreci i nęci a później umiera, nic nie trwa wiecznie
niebezpiecznie jest wierzyć w to że coś trwa wiecznie
dobre momenty jak fotografie zbieram w swej głowie jak w starej szafie.

I tak płynie czas, nie dogania nas, w każdym z nas czas, zatrzymuje się nie raz
otoczeni sprzętem, upaleni skrętem, nagrywamy tę piosenkę
łączymy style mieszamy gatunki, jak na imprezie trunki robimy miksa
zlewamy w jedną całość dub, rege, hip-hop, warszawski folk forma czysta
rymów wielka rzeka jak Wisła, płynie dzisiaj na Tarchominie
wiesz kto rymuje, niedługo będziesz znał dobrze moje imię
jestem jak powódź po ostrej zimie, jak śnieg w pędzącej lawinie,
jak nowy film w starym kinie, voo-dang sound system nigdy nie zginie.

Refren:
Otwieram wino ze swoją dziewczyną, chciałbym żeby ten czas nie przeminął...

(Pezet)
Chciałbym zatrzymać czas, kiedy patrzę na nią
Zatrzymać świat, który chce nam chwile kraść
Zawsze tanio sprzedać coś
Patrzę na nią teraz bo
Mam szczęście, mam coś czego teraz chcą
Wszyscy!
Nie chcę być samotny wiesz pieprze ich styl,
Pieprzę najlepsze listy
Nie chcę być tam nawet
Nie chcę wyjść na krawędź jak oni
Też chcę mieć coś, coś extra ale nie chcę gonić
Wiesz! Mam swoją niunię i otwieram wino z nią
Robię co umiem, mam co lubię – mam miłość z nią
I wiesz! Nawet jeśli jutro wszystko zniknie
OK! Spoko może szybko przyjdzie
Chciałbym naciskać „play” i „stop” jak w boom-boxach
Jak coś się dobrze klei to chcę tu zostać
Wiem! Wierzę wciąż więc jestem ryzykantem
Ale wiem, że ten świat nie jest kiddyland’em
Ej! Nie ufam tym, co mówią: czas to pieniądz
Najpierw coś cenią, później twarz swą zmienią.
Znam ich! Tracą chwile, myślą że są twardzi
Czas przeminie, znów wrócimy na tarczy
Znów myślimy jak tamci, znów czas przeminął
Dziś jestem starszy, mam coś w garści
Ty znasz epilog!
Boże! Chciałem zatrzymać czas tyle razy w życiu
Nie wiesz czego chcę teraz? Bez kitu!

Refren:
Otwieram wino ze swoją dziewczyną, chciałbym żeby ten czas nie przeminął...

~

ajjj. xD

kochaam Was wszystkich ;D
szczególnie tych, których uważam za moich przyjaciół, a oni o tym nie wiedzą niestety :(
a nie mam zbyt wielu okazji zeby im to powiedzieć...
Ale do wakacji wytrzymam!
A przecież nie ma innego wyjścia! Na wiatraku musimy się spotkać ;d nie ma bata XD

i w ogóle wszystkich ;*
ale Wy doskonale o tym wiecie!

;**


sobota, 8 grudnia 2007

Sienkiewka i bańki 1 xD / cdn.


A więc tak.

Umówiłyśmy się z Karolą, że pójdziemy dziś na miasto
(o celu tejże wycieczki można przeczytać na Rolcia blog ;] )
na tamtym można wyczytać również co się dokładnie działo,
ja jednak postaram się to streścić :)

poszłyśmy do Tęczy i oczywiście musiałyśmy odwiedzić sklep z zabawkami :)
tam zaopatrzyłyśmy się w BAŃKI MYDLANE!

póżniej udałyśmy się do kawiarni (Wesoła Kawka ;]) i zamówiłyśmy sobie gorące czekolady.
Moja oczywiście była już zimna, a Karola dostała cieplutką ;(
Następnie udałyśmy się na Plac Czterech Pór Roku,
stanęłyśmy na ławce i zaczęłyśmy puszczać bańki ;D
gdy nam się znudziło stanie tam, poszłyśmy w dół Sienkiewki i przysiadłyśmy na ławeczce pod Flerynką :)
I oczywiście wyciągnęłyśmy bańki :)
Nie mówię już o rodzicach z dziećmi którzy się zatrzymywali, żeby dzieci mogły się nacieszyć ;P

W pewnym momencie szło trzech dorosłych kolesi ;P
Spojrzeli się, zawrócili, powiedzieli "Cześć"
No to Karola niewiele myśląc też odpaliła "cześć"
dwóch podeszło, siadło koło nas, przedstawili się nam (Radek i Bartek) ;]
po czym podszedł trzeci, złapał ich za fraki i powiedział że niestety nie maja czasu. :P

Gdy stwierdziłyśmy że już czas iść do domu, wstałyśmy i zaczęłyśmy iść w dół Sienkiewki :)
(oczywiście cały czas puszczając bańki ;P)
koło restauracji Prowansja (ten budynek co ChK ;P) siedziało dwóch kolesi :P
(na oko w naszym wieku ;P jeden był nawet nawet...)
Karola się śmiała z Radka i z Bartka i akurat gdy się śmiała z tego ich cześć, usłyszeli to tamci kolesie, i też do nas z tekstem "cześć"...
My się zaczęłyśmy śmiać, a tamci myśląc, że się z nich śmiejemy, odwrócili się i wyglądali na złych xD
Generalnie było baardzo fajnie :)

jeżeli chcecie poznać więcej szczegółów, to jeszcze raz odwołuję do Rolcia blog

pzdr 6/9
xDD


poniedziałek, 3 grudnia 2007

Lo27 - Mogę wszystko



Za każdym razem kiedy spotykamy się
Jak rwąca rzeka przypływa moja krew
Po głowie lata tylko jedna mała myśl
Nic nie jest ważne no bo znowu jesteś Ty
Gdy mam kłopoty albo humor całkiem zły
Znikają zaraz kiedy się pojawiasz Ty
Jedno spojrzenie, tylko jedno zdanie twe
Już wiem że wszystko, wszystko musi udać się

Oo, mogę wszystko
wszystko możliwe jest gdy Ty
Oo, jesteś blisko
Dla Ciebie kwitną moje sny

Twój każdy uśmiech i każda z naszych chwil
Daje mi siłę, bo radości daje mi
Zamieniam w dobre złych wiadomości sto
Bo wiem, ze jesteś obok, znowu czuję to

Oo, mogę wszystko...

~~~

yup.
Kolejna piosenka Lo27.
Ale kurde, mnie się podobają teksty ich piosenek.
Cóż poradzić?

W ogóle to byłam w Krk :) u siostrzyczek i braciszka :)
spotkałam się z KASIĄ!
jak ja za nią tęskniłam, to masakra.
Kocham Cię ;*

I się wzięłam w końcu za robienie prezentów dla Skarbów moich ;*
Mam nadzieję, że wymyślę coś, co każdego z nich ucieszy :)

kochaam Was ;*

aha.
I żeby nie było.
Tekst ten nie jest nikomu dedykowany.
No, może z paroma osobami mi się kojarzy.
Ale nie jest dedykacją.

a jeśli chodzi o mój opis.
Agrr, czemu zawsze wszyscy źle interpretują moje opisy? :P

Miłość jest ślepa; przyjaźń po cichu przymyka oczy.

To, że przyjaźń przymyka oczy, nie oznacza że ślepnie ;P
przecież zawsze można otworzyć oczy, niee?
więc mi proszę nie wmawiać, że przyjaźń prowadzi do miłości!
a tym bardziej mi nie mówić, że mnie coś łączy z moimi przyjaciółmi.
To się szczególnie tyczy mojego rodzeństwa ;* ;*
Ale nie tylko :)

A jeśli już zahaczyłam o te tematy.
Jest taki przesąd, że jak się patrzy na zegarek i jest równa godzina
(np. 08:08, albo 19:19)
to niby znaczy, że ktoś o Tobie myśli.

Nie wierzę w przesądy.
A raczej nie zwracam na nie uwagi.
Ale to jakaś kurde ironia losu.
co nie patrzę na zegarek to jest właśnie taka godzina.
teraz, gdy pisałam ta notkę : patrzę.... 23:23
agrr.
Nie żeby mnie to denerwowało ;P
ale to dziwne ;P

ale kończę, bo Was to pewnie nudzi.

a na koniec (już naprawdę kończę ;P)
cytat, który kiedyś przeczytałam i bardzo mi się spodobał.
(piszę o nim, ponieważ mnie ktoś zdenerwił mówiąc, że znooowu jest mu smutno.)
tak, to się Ciebie tyczy, Wypożyczalnio xD ;*

"Jeśli pragniesz być szczęśliwy to po prostu nim bądź"