wtorek, 23 października 2007

Offieczka :)

za nim zacznę pisać, chciałam tylko powiedzieć, ze jestem niewyspana, zmęczona, ostatnio mi odbija i po prostu taka już jestem, że czasem sobie coś urajam ;D



a więc... to jest moja najukochańsza podziemna Offieczka :) znaczy, to nie do końca ona, ale podobna ;D ale od początku...

poniedziałek, historia, nuudy... Karola i Nikola dorwały się do mojego przedramienia i narysowały tam historyjkę obrazkową :)
Karola narysowała trawkę i ziemię, a że Nikuś tego nie zauważyła to narysowała owieczkę pod ziemią... i tak powstała podziemna Offieczka, Nikola dziękuję Ci za nią ;*

doszłyśmy z Karolą do wniosku, że Offieczka kiedyś się musiała urodzić i obliczyłyśmy (naszym cudownym, nikomu nie znanym sposobem) że urodziła się 4 stycznia br. :)
po dokładniejszych oględzinach Offieczki stwierdziłyśmy również, że moja kochana Offieczka jest w ciąży :) i to w 7 tygodniu :) a że ciąża owcy trwa 5 miesięcy ( ok. 20 tygodni ;) to Offieczka urodzi 29 stycznia 2oo8r. :)

trochę mi się to kojarzy z Małym Księciem ;D on też miał swojego baranka XD a skojarzyło mi się bo byliśmy dziś w teatrze na tym ;D aktor grający MK był zajebiaszczy ;P pod względem gry aktorskiej off course... choć trza przyznać że coś w sobie miał xDD aaa i wiidziałam Kuchnię XD normalnie nie widziałam jej od... zlotu ;D heh.

wiem, nienormalna jestem ;D ale za to w końcu mnie niektórzy kochają ;D prawda?


poniedziałek, 22 października 2007

Książę z bajki :)



Wierzysz,że spotkasz kiedyś w dalekiej przyszłości
księcia z bajki?
Jeśli tak...
To jak sobie wyobrażasz wasze pierwsze spotkanie?
Może myślisz,że spotkasz go na królewskim balu?
Może miniesz się z nim,gdy będzie jechał na białym rumaku?
Albo,podczas codziennych życiowych sytuacji?
Jeśli już go spotkasz,nieważne,kiedy i gdzie,
To jak sobie wyobrażasz jego wygląd?
Może myślisz,że bedzie przystojnym blondynem z uroczym uśmiechem na twarzy?
Może jednak...brunetem o śniadej karnacji i tym błysku w oczach?
Jeśli już go zobaczysz nieważne,jak będzie wygladał
To jak wyobrażasz sobie jego charakter?
Może myślisz,że będzie miłym,kochanym chłopakiem?
Może zaś okaże się uroczym,mającym to "coś"?
Jeśli go zobaczysz i ujrzysz piękno jego wnętrza...
Skąd będziesz wiedzieć,ze to książę z bajki?
Przecież może się okazać,że tym ksieciem
Jest chłopak,koło którego przechodzisz,
do którego się uśmiechasz...a jednak...
Okaże sie tym oczekiwanym ksieciem z bajki,
na którego czeka każda z nas...
Więc otwórz oczy,swoje serce,spójrz na świat nieco barwniej
On Cię znajdzie...i uwierzysz,że istnieje,

KSIĄŻE Z BAJKI...


kochaam? ;* Karola, Rafał, Kasia ;*

^-^'


piątek, 19 października 2007

Urzekające :)



Spotkali się w święto o piątej przed kinem
Miejscowa idiotka z tutejszym kretynem.

Tutejsza idiotko! - rzekł kretyn miejscowy -
Czy pragniesz pójść ze mną na film przebojowy?

Miejscowa kretynka odrzekła - Z ochotą,
Albowiem cię kocham, tutejszy idioto.

Więc kretyn miejscowy uśmiechnął się słodko
I poszedł do kina z tutejsza idiotką.

Na miłym macaniu spłynęła godzinka
I była szczęśliwa miejscowa kretynka.

Aż wreszcie szepnęła: - kretynie tutejszy!
Ten film, mam wrażenie, jest coraz nudniejszy.

Więc poszli na sznycel, na melbe, na winko,
Miejscowy idiota z tutejszą kretynką.

Następnie się zwarli w uścisku zmysłowym
Tutejsza idiotka z kretynem miejscowym.

W ten sposób dorobią się córki lub syna:
Idioty, idiotki, kretynki, kretyna.

By znowu się mogli spotykać przed kinem
Tutejsza idiotka z miejscowym kretynem.

~~~

Urzekające :) - Oto co mnie tak urzekło ;D

słowa pewnego chłopaka (wyczytane w necie, patrząc Pszółkowej mamie przez ramię ;P)

"a dlaczego mamy ten testosteron?? gdyby nie kobiety to moglibyśmy sobie go oddzielać od krwi i podlewać nim kwiatki. Z drugiej strony dziękuje Bogu, że nie jesteśmy obojnakami :] życie byłoby wtedy straaaaasznie nudne..."

naprawdę mnie to urzekło :)

~~~

Nie ma to jak twórcze rozmowy o jabłkach :)

Rafał :) (15-10-2007 20:09)
co powiesz? :D
Pszółkers (15-10-2007 20:09)
że jem jabłko ;D
Rafał :) (15-10-2007 20:09)
ja tez chce ;d
Pszółkers (15-10-2007 20:10)
hmm... nie mam w komputerze aż tak dużego otworu żeby Ci to przeszłać drogą mailową... a poczta już jest zamknięta xDD
Rafał :) (15-10-2007 20:10)
ojoj...
Rafał :) (15-10-2007 20:10)
szkoda
Pszółkers (15-10-2007 20:12)
nom... ale jak następnym razem się będziemy widzieć to Ci przywiozę xD
Rafał :) (15-10-2007 20:12)
ok ;d
Rafał :) (15-10-2007 20:12)
ale pamietaj, lubie twarde i soczyste ;d
Pszółkers (15-10-2007 20:12)
ależ oczywiście że takie będzie ;p
Rafał :) (15-10-2007 20:13)
no ;d
Rafał :) (15-10-2007 20:13)
a Ty jakie lubisz? :D
Pszółkers (15-10-2007 20:13)
hmm... słodziutkie ;>
Rafał :) (15-10-2007 20:15)
ale jakie? :D
Pszółkers (15-10-2007 20:16)
słooodkie ;d xD nieważny wygląd, ważne wnętrze ;d
Rafał :) (15-10-2007 20:17)
aha ;p
Pszółkers (15-10-2007 20:17)
twierdzisz inaczej ;P ?
Rafał :) (15-10-2007 20:17)
ja lubie twarde, soczyste i takie słodko - kwasne ;d

~~~

Kochaam ;*
Karola ;*
Rafał ;*
Kasiek ;*


środa, 10 października 2007

'Masz coś na myśli?' 'A powinnam?' [lol2]


ajj... fazowoo ;D widziałam dziś chromos(r)omy w pasażu xDD
ale i tak ich uwielbiam xD przynajmniej mam dzięki nim dobry humor xD

massakra xD obróciłam w żart rzecz, która z początku była dla mnie pewną załamką :D
ale co tam ;D życie jest po to żeby się z niego cieszyć :)

tak, wiem. XY sie o to focha. ale co tam.
on też zawsze wszystko obraca w żart, więc co? ja nie mogę? mogę! xD ha!
a na samą myśl o XX zaczynam kwiczeć [jak biedronka of course ;D]

zmieniając temat...

uhm, uhm, uhm
{to napad niekontrolowanego kaszlu :P [nie, nie krztuszę się ;P (ROTFL) ] }

aaa... ja chcę na spaceeeeer... z mężczyzną [TYM mężczyzną] :D
mogę pójść z kimkolwiek, ale nie zmieni to faktu że chcę z NIM ^-^
dobra, bez sensu pisanie, bo on i tak nie wie że o niego chodzi xD
zresztą wątpię czy tu zagląda xDD
aaale to się przemilczy ;P

Karooola weź mnie zabij.
z powodu:
1) z JEGO powodu! (patrz wyżej :^)
2) z powodu mojej własnej głupoty xD
3) z powodu mojej czystej ciekawości CZY i JAK to zrobisz xD
4) bo mnie boli głowa. o! xD
5) bo mi trzeszczy prawa słuchawka.
6) bo słucham leva's polka XD
7) bla, bla, bla, mogłabym tak długo XD
8) ale nie będę pisać, bo nikt tego nie czytaaaa xDD
9) z tych co powinni xD

nie... mnie nie odbija... ja tak po prostu czasem mam xD
pisałam już że nie cierpię środy?
agrr.


[ziefffff] dobra, idę, bo mnie się oczka zamykają powoli, zresztą i tak wstaję za ok. 6 h... ;/ ale i tak uwielbiam mieć na 7.30 do szkoły :)

kochaaam ;*


wtorek, 9 października 2007

Fazowooo xD


miałyśmy dziś z Karolą takie fazyyy, że opisać to można tylko jednym tekściorem XD

Jebnij się na plecy i zacznij kwiczeć jak biedronka!

xDD

haha XD

ZŁOooOoOOo end PROPAGANDA rlzzz XD

[dla niekumatych - Propaganda to rozpowszechnianie (czasem przedstawianych jednostronnie lub nawet całkowicie fałszywych) informacji o sprawach publicznych, celem przekonania do czegoś dużych zbiorowości ludzkich.]

szczególnie i już do reszty zaczęło nam odbijać po tym jak zobaczyłyśmy pod pasażem ludzi o kryptonimach "yks-yks" (XX) end "yks-ygrek" (XY) gdzie XX to kobieta, a XY to mężczyzna XD

pan "yks-ygrek" stwierdził że to wcale nie było śmieszne.
phi. to moje poczucie humoru i będę z nim robić co mnie sie żywnie podoba, ot co.

ach... uwielbiam mieć taki nastrój XD wszystko mi się wydaje takie śmieszne XD

ale z pełną powagą w tym momencie mówię [pardon, piszę.] że

koooocham moje najcudowniejsze osóbki ;**

Karola, Rafał, Kasiek, Maciej ;**

czwartek, 4 października 2007

Akurat - Hahahaczyk



Dyskoteka gra

On wypatrzył dawno ją
Stała za filarem
Miała modne spodnie, bluzę modną
I modny zegarek
Podszedł bliżej, przyjrzał się
Tak, to będzie ona
Wymarzona cud-kobieta
Może nawet żona
Chłopak zdobył się na gest
Skoczył po dwa drinki
Jak to cudo rusza się!
Jaki kolor szminki!
Teraz albo nigdy - myśli
Chłopak już nie może
You know babe
Trzymaj drinka
Czekam na danceflorze
A na płycie w reflektorach
Big rozczarowanie
Bo bez listka był zegarek
Bez pasków ubranie

Dyskoteka gra

Kto z paskami spodnie nosi
Ha, ha, haczyk na bluzie
Robi często smutne oczy
I smutną ma buzię
O czym myśli tajemnicza
Smutnooka młodzież?
Czy z haczykiem ma obuwie
i z paskami odzież

Dyskoteka gra

Akurat - Hahahaczyk


Jakoś mnie tak ostatnio naszło na tą piosenkę...


wtorek, 2 października 2007

Rozmyślań ciąg dalszy...



Zakochana jestem w pewnej osobie.
Jest to osoba miła, ciepła i kochana.
Zakochałam się od pierwszego wejrzenia
od pierwszego spotkania.
Zakochana jestem w jego uśmiechu
w jego oczach i ciepłych dłoniach.
Zakochałam się właśnie w Tobie
Bo ty jesteś moją jedyną miłością
Bo Ciebie właśnie kocham.

~~~

moja trwałość uczuć czasem mnie dobija[?], przytłacza[?], zaskakuje[?]
nawet nie mogę dobrać odpowiedniego słowa...
potrafię się kimś zauroczyć...
później uważać go za zwykłego kolegę czy przyjaciela...
a potem okazuje sie że ja nadal coś do niego czuje...
nie żeby mi to przeszkadzało...
jestem osobą, dla której przyjaźń jest zdecydowanie wyżej niż miłość...
nie muszę z kimś być, żeby być szczęśliwą...
wystarczy że się z tym kimś koleguje albo przyjaźnie...
dlatego nigdy nie mogę powiedzieć, że jestem
'nieszczęśliwie zakochana'.

Ale jednak do kolegi czy przyjaciela nie mogę się przytulić i powiedzieć 'Kocham Cię'.
i po raz kolejny muszę się przyznać że brak bliskości mi doskwiera...
Brak mi tego kogoś z kim mogłabym spędzać całe dnie, z kim mogłabym chodzić na spacery, z kim mogłabym rozmawiać o wszystkim i o niczym...

i muszę przyznać że zazdroszczę. Zazdroszczę tym którzy mają tą swoją drugą połówkę...


(tak Karola, wiem, że oczywiście chcesz wiedzieć któż taki znów zawrócił mi w głowie... ale pomyśl chwilkę... to wydaje się takie oczywiste... jeśli jednak nie domyślisz się o kogo chodzi, to napisz do mnie... postaram się naprowadzić Cię na to... ;P)

I jeżeli ktoś myśli, że to jest notka pesymistyczna i że znów zamulam, to nie ma racji :)
bo jestem jak najbardziej szczęśliwa :)
tylko moje 'rozmyślania' takie jakieś dziwne ;)