
I am a man who walks alone
And when I'm walking a dark road
At night or strolling through the park
When the light begins to change
I sometimes feel a little strange
A little anxious when it's dark
Fear of the dark, fear of the dark
I have constant fear that something's
always near
Fear of the dark, fear of the dark
I have a phobia that someone's
always there
Have you run your fingers down
the wall
And have you felt your neck skin crawl
When you're searching for the light?
Sometimes when you're scared
to take a look
At the corner of the room
You've sensed that something's
watching you
Have you ever been alone at night
Thought you heard footsteps behind
And turned around and no one's there?
And as you quicken up your pace
You find it hard to look again
Because you're sure there's
someone there
Watching horror films the night before
Debating witches and folklores
The unknown troubles on your mind
Maybe your mind is playing tricks
You sense, and suddenly eyes fix
On dancing shadows from behind
Fear of the dark, fear of the dark
I have constant fear that something's
always near
Fear of the dark, fear of the dark
I have a phobia that someone's
always there
When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone
~~~
z serii ogłoszenia parafialne... nie będę ściemniać i pisać,
że nic się nie działo, bo to nieprawda...
działo się dużo...
czemu ja najpierw robię, a dopiero później myślę?...
wygarnęłam pewnej osobie to co we mnie od dawna siedziało...
i teraz z jednej strony cieszę się, że w końcu mu to powiedziałam...
ale z drugiej strony...
od dłuższego czasu już chciałam z nim pogadać...
bo po prostu w pewnym momencie poczułam się jak zabawka...
którą on się chwilę pobawił, a później wyrzucił...
i to mnie bardzo zraniło...
i musiałam mu to wygarnąć...
po prostu nie mogłam tego dłużej w sobie trzymać...
a jak się dowiedziałam o jeszcze jednej dziewczynie,
która była tak naiwna jak ja...
to miarka sie przebrała...
nie pozwolę na to, żeby ktokolwiek ranił mnie,
albo moich przyjaciół...
po prostu taka jestem...
że jak coś mi w kimś nie pasuje, to mówię mu to wprost,
nie owijając w bawełnę...
zdaję sobie sprawę z tego, że tym osobom wcale nie jest miło,
jak im się jeździ po ambicji,
ale ja po prostu nie potrafię inaczej...
•••
przepraszam wszystkich za moje zachowanie!
wiem, przeginam często...
albo się w kogoś nabijam, albo na niego najeżdżam...
ale taka już jestem... nie potrafię się zmienić...
Przepraszam...
•••
nie wiem już sama co myśleć...
jest mi źle po tym co zrobiłam...
czuję, że chyba za bardzo po nim pojechałam...
robiłam to pod wpływem chwili...
juz sama nie wiem...
Ech.
~~~
ps. jeśli chodzi o tekst piosenki (Fear of the dark)...
po pierwsze - to bardzo fajna piosenka...
po drugie - kojarzy mi się z tą osobą o której jest mowa w notce...
po trzecie - jej tekst mnie trochę opisuje...
~~~
Przepraszam wszystkich,
a w szczególności osobę, o której mowa w tej notce...
•••
Pozdrawiam :* :* :*
.Pszóła.
And when I'm walking a dark road
At night or strolling through the park
When the light begins to change
I sometimes feel a little strange
A little anxious when it's dark
Fear of the dark, fear of the dark
I have constant fear that something's
always near
Fear of the dark, fear of the dark
I have a phobia that someone's
always there
Have you run your fingers down
the wall
And have you felt your neck skin crawl
When you're searching for the light?
Sometimes when you're scared
to take a look
At the corner of the room
You've sensed that something's
watching you
Have you ever been alone at night
Thought you heard footsteps behind
And turned around and no one's there?
And as you quicken up your pace
You find it hard to look again
Because you're sure there's
someone there
Watching horror films the night before
Debating witches and folklores
The unknown troubles on your mind
Maybe your mind is playing tricks
You sense, and suddenly eyes fix
On dancing shadows from behind
Fear of the dark, fear of the dark
I have constant fear that something's
always near
Fear of the dark, fear of the dark
I have a phobia that someone's
always there
When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone
~~~
z serii ogłoszenia parafialne... nie będę ściemniać i pisać,
że nic się nie działo, bo to nieprawda...
działo się dużo...
czemu ja najpierw robię, a dopiero później myślę?...
wygarnęłam pewnej osobie to co we mnie od dawna siedziało...
i teraz z jednej strony cieszę się, że w końcu mu to powiedziałam...
ale z drugiej strony...
od dłuższego czasu już chciałam z nim pogadać...
bo po prostu w pewnym momencie poczułam się jak zabawka...
którą on się chwilę pobawił, a później wyrzucił...
i to mnie bardzo zraniło...
i musiałam mu to wygarnąć...
po prostu nie mogłam tego dłużej w sobie trzymać...
a jak się dowiedziałam o jeszcze jednej dziewczynie,
która była tak naiwna jak ja...
to miarka sie przebrała...
nie pozwolę na to, żeby ktokolwiek ranił mnie,
albo moich przyjaciół...
po prostu taka jestem...
że jak coś mi w kimś nie pasuje, to mówię mu to wprost,
nie owijając w bawełnę...
zdaję sobie sprawę z tego, że tym osobom wcale nie jest miło,
jak im się jeździ po ambicji,
ale ja po prostu nie potrafię inaczej...
•••
przepraszam wszystkich za moje zachowanie!
wiem, przeginam często...
albo się w kogoś nabijam, albo na niego najeżdżam...
ale taka już jestem... nie potrafię się zmienić...
Przepraszam...
•••
nie wiem już sama co myśleć...
jest mi źle po tym co zrobiłam...
czuję, że chyba za bardzo po nim pojechałam...
robiłam to pod wpływem chwili...
juz sama nie wiem...
Ech.

ps. jeśli chodzi o tekst piosenki (Fear of the dark)...
po pierwsze - to bardzo fajna piosenka...
po drugie - kojarzy mi się z tą osobą o której jest mowa w notce...
po trzecie - jej tekst mnie trochę opisuje...
~~~
Przepraszam wszystkich,
a w szczególności osobę, o której mowa w tej notce...
•••
Pozdrawiam :* :* :*
.Pszóła.